Obserwatorzy

piątek, 4 stycznia 2013

Coś niebieskiego i pędzę...

No, wreszcie mogłam na chwilkę przycupnąć i coś podłubać. Ostatnio mam dużo spraw na głowie... żebym tylko dobrze wykorzystała czas.

Od Rudej z bloga Kobiece rozmówki przy herbacie dostałam nominację do Liebstera. Powiem tyle: blog jest prowadzony przez Rudą, Chudą i Marzenkę, które opisują w nim między innymi... wyprawy rowerowe, a w jednym z postów piszą nawet o wyższości roweru nad samochodem. Choćby tylko z tego powodu warto tam zajrzeć :)
Natomiast - wybaczcie, ale nie będę kontynuować zabawy właśnie z powodu chronicznego braku czasu... może jeszcze w weekend znajdę odpowiedni banerek i wywieszę... np. taki z napisem: "Na cóż mi awardy, na cóż mi liebstery - kiedy najciekawszy Twój komentarz szczery!".

Pozdrawiam was ciepło i pędzę do pracy, bo jużem spóźniona, o!

9 komentarzy:

  1. jeszcze nie widziałam takiego banerka więc chyba musisz go stworzyć ale hasło super ;)
    a zestaw bardzo ładny i w cudnych kolorkach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)

      A takiego banerka nie ma, bo sama naprędce wymyśliłam ten wierszyk :)

      Usuń
  2. Dziękuję za przemiły komentarz. :) Z kolanem już lepiej, chociaż dalej ozdabia je stabilizator. ;) Na szczęście pozbywam się go już 16 stycznia! :D Tańczyć nie mogę, ale zrobię to na Studniówce, wtedy już powinnam być zdrowa. ;)
    Rowery są wspaniałe! Oszczędzają pieniądze i spalają tłuszczyk - magia. ;) A jakie to przyjemne, tak czuć wiatr we włosach...! :)
    A zestawik śliczny, lubię ten kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieniądze i tłuszczyk... to jeszcze nic, ale tak, jak piszesz: wiatr we włosach... lato, słońce, szosa wśród pól, śpiew ptaków... ach, poezja!
    Życzę ci, żebyś szybko pożegnała stabilizator i wytańczyła się na studniówce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny zestawik. Też kojarzy mi się z klimatem letnim. Ale Twój zestaw to morze i kamienie na plaży.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Ci dziękuję za tak miłe komentarze, są bardzo motywujące. :) Co do bransoletek - najpierw trzeba jednak nauczyć się szydełkować, nie dałam rady zacząć od razu zabawy z szydełkiem od takich bransoletek... Ale ostrzegam - szydełkowanie jest wciągające! Jeszcze nie mam zbyt spektakularnych efektów, a już bardzo podoba mi się to co robię. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny zestaw w pięknych kolorkach:))

    OdpowiedzUsuń