Kolejne kwiatki, instrukcja stąd. Żal mi włóczki, która została po kocyku dla maluszka. Trzeba ją do czegoś wykorzystać. Może jakaś powłoczka na poduszkę? Chociaż marzy mi się znowu jakiś koc wydłubać :).
A na dole pierwsze próby na drutach. Wyciągnęłam je kiedyś mamie, bo nie używa. Też fajna umiejętność i jakie piękne rzeczy wychodzą...