Koleżanka wymyśliła sobie tacki z miłą zawartością, czyli z kawusią i z kotem :) Nawet musiałam trochę popróbować cieniowania. A na kawie są kropki. Machnęłam je też specjalnym lakierem, coby się gorące napoje nie przyklejały... więc oby jej się nic nie przyklejało i z kawusią w kubkach ładnie wyglądało :)
Jak na Kawusiową przystało!
OdpowiedzUsuńsuper zwłaszcza ta z kotem
OdpowiedzUsuńObie tacki świetnie wyszły;)
OdpowiedzUsuńObie piękne, ale ta kocia jest najpiękniejsza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjakie te tacki piękne:))
OdpowiedzUsuńśliczne ;) zwłaszcza ta kocia ;)
OdpowiedzUsuń