Zrobiłam dla koleżanki komplet na drutach. Na szczęście wszystko miało być proste - to znaczy kształt, bo zdobycie włóczki trochę się skomplikowało. Koleżanka upatrzyła sobie Elian Elegance w określonym kolorze plus jeszcze inną. Ale w końcu udało się wszystko zdobyć. Ktoś gdzieś pisał, że robi się z niej jak z waty cukrowej - rzeczywiście :)
Szalik będzie zapinany z boku na guzik (zdjęcie jeszcze bez, bo guzik u niej). Czapka w kształcie prostokąta, jak dla mnie trochę dziwnie... ale tak miało być, no to jest.
A na dole zdjęcie z białymi resztkami włóczki do kolejnej poduszki.
Bardzo ładny;)
OdpowiedzUsuń