Obserwatorzy

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

środa, 20 sierpnia 2014

Na kwiatki Agatki




W decoupage'u fajne jest to, że przemalować można właściwie wszystko. Tutaj znowu osłonki, tym razem na kwiatki pewnej Agatki, która ich - w przeciwieństwie do mnie - nie zasusza. Aczkolwiek rozmaryn wciąż ma się dobrze :)

wtorek, 12 sierpnia 2014

O mój rozmarynie...


Zrobiłam sobie osłonkę na rozmaryn. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że on się od bardzo długiego czasu trzyma. Potrafię zasuszyć wszystko, nawet kaktusy. A on żyje. Ano, to niech się rozwija :)



Kiedy byłam mała, nie znałam słowa rozmaryn i myślałam, że tytułowa piosenka jest o jakiejś Marynie, z którą narzeczony ma ciężki los, bo się zabiła ("O mój los Marynie, zabiła się..."). A że dalszy tekst nijak do tego nie pasował, no cóż...

piątek, 8 sierpnia 2014

Przyprawnik


Koleżanka zażyczyła sobie postarzane pudełko na przyprawy. Tak właśnie wygląda. Wiem, tło wyszło trochę za jasne... ale i tak mi się podoba, koleżance też.





A jeszcze chciałam się pochwalić, że dostałam PRAWDZIWY WOSK! No, teraz to ja mogę postarzać :)

czwartek, 7 sierpnia 2014

Podkładki w kwiatki


I zrobiły się podkładki. Torebka też, ale czeka na podszycie, wtedy będzie do pokazania w całości. Na razie fragmenty:




Czekam na włóczkę do zrobienia kocyka, a w międzyczasie mam dużo różności do zdekupażowania. Trochę tu w sierpniu fotek powrzucam.

piątek, 1 sierpnia 2014

O kocach przyszłościowo

Bardzo się cieszę, bo będę robić kolejny kocyk, a potem narzutę. W dodatku w moich ulubionych kolorach. Naprawdę, mimo ogromnej dłubaniny sprawia mi to frajdę.

Koleżanki pytały, czy zrobiłabym takie cudo:


Siadłam tedy, poszukałam tutorialu, wydłubałam parę kwiatków, obliczyłam koszt i... stwierdziłyśmy, że to jednak dość kosztowna inwestycja. Ale może kiedyś...

A tu próbka kwiatka afrykańskiego, bo wszyscy je robią :). Spróbuję zrobić z tego torebkę. Chociaż one bardzo ładnie by wyglądały jako podkładki pod kubki.