Obserwatorzy

niedziela, 25 stycznia 2015

Szalikopodobnie


Pamiętacie siwe kółka, które robiłam w święta? Wyszedł z tego wytwór szalikopodobny - chyba jednak trzeba by go trochę poblokować . Przy okazji wypróbowałam sobie włóczkę Drops Delight i już wiem, że nadaje się raczej do czegoś cieńszego.



Zabrałam się też do wykańczania koca, który zaczęłam niemal rok temu. A wszystko przez wątek na FB o wykańczaniu zaczętych robótek, nie wiedzieć czemu, UFOKAmi zwanymi :)

2 komentarze:

  1. Wspaniały szalik :-) Cudne kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń