Dzień pod hasłem: "Podaruj mi trochę słońca" i "Gdzie ja w ogóle to zdjęcie zrobię?" Jeśli ktoś mieszka na wsi, to nie ma problemu: wychodzi przed dom, rozkłada cosik na trawie i ładnie to wygląda. Ale w mieście rozkładać się komuś z chustą pod balkonem?
Na szczęście wieczorem na godzinę słońce się ukazało... a osoby z mojej miejscowości, które polubiły bloga na FB, na pewno szybko odgadną, gdzie te zdjęcia były zrobione.
A swoją drogą - ładna chusta, prawda? :)
śliczna;) jest boska:) hehe chciałabym taką:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta :-) Cudne kolory i rewelacyjny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładna. Podobają mi się bardzo tego typu chusty;)
OdpowiedzUsuńJaka piękna! Ale się napracowałaś.
OdpowiedzUsuń